Kocham w niej to, że nie musi się rozbierać, malować farbami po twarzy, udawać kogoś, kim nie jest, żeby o niej mówiono. Kocham w niej tą prawdę i uczucia, które płyną z jej muzyki.
/UPDATE
Gify :
There is one part in the music video where I get hit by a car, because it’s a metaphor to talk about when love finds you, it’s kind of being like hit by a car.
W niedzielę do Amsterdamu zjechały największe światowe gwiazdy. Powodem było rozdanie najważniejszych muzycznych nagród w Europie - MTV European Music Awards 2013. Wśród sławnych gości nie mogło zabraknąć Katy Perry, która w tym roku nagrała przebój "Roar" i doczekała się własnej linii perfum "Killer Queen". Podczas gali w Ziggo Dome, piosenkarka dała rewelacyjny występ, a wcześniej cierpliwie udzielała wywiadów dziennikarzom z całego świata.
MTV na wielką galę zaprosiło redakcje ze wszystkich kontynentów, w tym również nas. AfterParty.pl miało okazję osobiście zapytać Katy jak czuje się przed wielką galą i co sądzi o Polsce, w której gościła już dwukrotnie. Gwiazda nie szczędziła ciepłych słów w naszym kierunku.
- Polska? Byłam u Was! Polscy fani to prawdziwi fani, w moim sercu mają wyjątkowe miejsce. Mam też wielu przyjaciół z Polski, których uwielbiam. Macie świetne poczucie humoru. - zdradziła nam Katy.
Mamy też dobrą wiadomość dla polskich fanów Katy, która przy okazji złożyła pewną obietnicę:
Pierwszy utwór napisany listopada 2012 roku na czwartą płytę w karierze Katy Prism.
Jest to jedna ze najsmutniejszych piosenek na tym krążku.
To jej będzie poświęcona moja notka - By The Grace Of God.
Katy po raz pierwszy wykonała ją 30 września podczas
występu na iTunes Festival w Londynie,
zanim piosenka miała oficjalna premierę.
Nagranie z koncertu:
Utwór opowiada o tym przez co przechodziła po rozwodzie z Russellem
i że jest to po dużej części jej wina. Katy wspomina w piosence że nie jest taka twarda jak myślała, a rozstanie było dla niej bardzo przytłaczającym przeżyciem. Dzięki łasce Boga podniosła się i zdecydowała że trzeba żyć dalej.
Refren: Dzięki łasce Pana Boga ,nie było innego wyjścia
Pozbierałam się ,wiedziałam, że muszę zostać
Stawiałam jedną stopę przed drugą
I spojrzałam w lustro zdecydowałam, że zostaję
Nie miałam zamiaru pozwolić miłości Zabrać mnie w ten sposób
Piosenka jest prześliczna. Ma podobne brzmienie do Lost i podobną treść ,myślę że Katy w obu tych utworach czuje się zagubiona. Bardzo chciałabym by powstał do niej także teledysk.:) Jest jedną z moich ulubionych na płycie.
Dotychczas Katy piosenkę na żywo wykonywała tylko 3 razy,
jednak mój ulubiony to występ podczas koncertu iHeart Radio.
Katy na samym początku mówi że była to pierwsza piosenka napisana,
gdy wróciła do nagrywania i że była wtedy "ciemnym miejscu".
Piosenka została napisana przed postanowieniem Katy że głównym motywem albumu będzie wpuszczanie światła. By The Grace Of God jest dziełem Katy i Grega Wellsa, z którym piosenkarka pisze piosenki od czasów One of the Boys. Jest to najbardziej osobisty utwór na płycie.
Jutro o godzinie 21:00 koniecznie oglądajcie MTV, gdyż Katy została nominowana w dwóch kategoriach i mam cichą nadzieję, że może którąś wygrać. :D
Nominacje Katy:
- najlepszy wykonawca pop (konkuruje z Justinem Bieberem, Miley Cyrus, 1D i Taylor Swift)
- najlepsza wokalistka roku (konkuruje z Lady Gagą, Seleną Gomez, Taylor Swift i Miley Cyrus)
W pierwszej kategorii nominowani zostali artyści z wielkimi fandomami, więc nie jestem pewna, czy Katy ma tam duże szanse (co nie znaczy, że nie chcę, żeby wygrała), za to w drugiej coś mi mówi, że pójdzie jej dobrze... :D
Oczywiście to tylko moje zdanie. A wy co na ten temat sądzicie?
Słyszeliście już o nowej aferze wokół wersji deluxe albumu PRISM w Ausralii?
Podobno Katy postanowiła dołączyć do nich tajemnicze nasiona, zachęcając fanów do sadzenia ich i "szerzenia światła".
Nasiona roślin pochodzących międzynarodowych źródeł mogą nie
występować w Australii i posiadać patogen, który zagraża bezpieczeństwu
biologicznemu – tłumaczy rzecznik Departamentu Rolnictwa Australii.
Producenci albumu Perry zapewniają, że jego australijska wersja zawiera wyłącznie nasiona lokalnej odmiany stokrotki o nazwie Swan River.
A wy co o tym myślicie? Ja sądzę, że nasza idolka nie chciała żadnej zagłady...
Btw.. Rozbawiło mnie zdjęcie, które zostało załączone do artykułu na ten temat na onet.pl:
Bardzo Was przepraszam, że tak długo nie pisałam, ale ostatnio kompletnie nie umiałam się pozbierać i nie potrafiłam znaleźć czasu dla bloga. :/
W dzisiejszym poście mam dla Was dwa małe packi na twitter'a, gdyż jest na nie teraz zapotrzebowanie. Na koniec postu mam świetną (tak myślę, że świetną) niespodziankę. :)
ZESTAW 1
ZESTAW 2
Jeżeli nie znajdziecie czegoś dla siebie, nie martwcie się, jeszcze nie raz dodam posty tego typu. Zajrzyjcie też w archiwum bloga (po prawej stronie), gdyż ostatnio wstawiłam 3 packi razem z bannerami. :D
A TERAZ NIESPODZIANKA
Co powiecie na DIY* specjalnie dla KatyCats?! :o
Jeżeli Wam się spodoba mój pomysł, skomentujcie proszę ten wpis, to dowiem się, czy w ogóle coś wymyślać. Myślę, że przygotuję coś łatwego na początek, a jeżeli będzie to "miało wzięcie", to pomyślę nad następnymi. :D
Zastanówcie się i napiszcie mi w komentarzach co o tym myślicie + czy wolelibyście zdjęcia, czy film (dłuższy czas oczekiwania!).
See you soon! <3
Ola
* DIY - skrót od "Do It Yourself", czyli z angielskiego "zrób to sam", jeżeli nadal niektórzy nie wiedzą o co chodzi, kieruję Was na youtube. :)
Dzisiaj mam już dla Was wcześniej zapowiadany wywiad z Sammy!
Mam nadzieję, że Wam się spodoba :)
Trochę się namęczyłam nad tłumaczeniem, ponieważ Sammy ma niesamowitą pozytywną energię, a chciałam tą energię przetłumaczyć na polski, a niektórych rzeczy po prostu się nie da :p. Zaraz dam Wam link do angielskiej wersji :)
KPIMD : Powiedz nam na początek coś o sobie.
Sammy: Dzisiaj mam 16 lat, ale jutro już 17, TO JEST SZALONE. Kocham Katheryn Elizabeth Hudson i ogólnie rzecz biorąc, mam obsesję na punkcie każdego sławnego piosenkarza/piosenkarki/aktora/aktorki/kogokolwiek na tym świecie. Mam brązowe włosy i , hehe, ludzie mówią że jestem zabawna, nie wiem dlaczego, ale jestem zwariowana i bardzo towarzyska, i to chyba tyle o mnie :D TERAZ O KATY!
KPIMD : Jak długo jesteś KatyCat?
Sammy: Od wieków, już z 5-6 lat. Jestem wielkim fanem, ale na boku także jaram się innymi ludźmi. ONA JEST TAK FANTASTYCZNA, UGH, TAK QEWT*
KPIMD : Która piosenka Katy jest Twoją ulubioną i dlaczego?
Sammy: Moją ulubioną piosenką Katy jest prawdopodobnie Not Like the Movies albo Who Am I Living For, aczkolwiek na PRISM moimi ulubionymi są Spiritual i Ghost. Ogólnie, jej nowa płyta jest tak cholernie dobra.
KPIMD : Czy kiedykolwiek widziałaś Katy na żywo?
Sammy : Nie, niestety nie, bo ogólnie po raz pierwszy pozwolono iść mi na koncert rok temu, a Katy w zeszłym roku nie miała trasy w Australii :C
KPIMD: Uważasz, że Roar to dobry wybór na pierwszy singiel z nowej płyty?
Sammy: Zdecydowanie! Myślę, że jest on bardzo w stylu Katy, a piosenka jest bardzo dobra. Pokazuje, jak ona jest silna, a ja jestem z niej tak dumna. Samo myślenie o tym sprawia, że się mega wzruszam. W teledysku jest bardzo gorąca i jestem trochę zazdrosna o tą małpkę, bo ona tam się z nią bawi a nie ze mną :C. Roar definitywnie zawładnął listami przebojów i jest o wiele lepsze od Applause (a jestem też Little Monster)
KPIMD : Który teledysk Katy najbardziej Ci się podoba?
Sammy: Hmmm... chyba Hot n cold, bo jest tam tak słodka, ale omg teledysk do Simple jest moim ulubionym. Roar jest przesłodki, ja nie mogę.
KPIMD: Jak zostałaś KatyCat?
Sammy: Więc, po prostu usłyszałam Ur So Gay i naprawdę to polubiłam, a potem I kissed a Girl zostało wydane i BAAAAAAM Katy feels.**
KPIMD : Chciałabyś mieć tatuaż związany z Katy?
Sammy: No jasne! Prawdopodobnie coś, co wiąże się ze mną, być może kawałek tekstu 'Spiritual' albo być może coś totalnie zabawnego i szalonego - może jej biust? :D
KPIMD : Twoja ulubiona stylówa Katy?
Sammy: Szczerze, wszystkie jej outfity są tak gorące (tutaj w znaczeniu świetnie, niesamowite - dop. red.), że chciałabym je z niej zerwać :D. Ostatnio, jak była w Australii, miała na sobie taką jakby pelerynkę ubraną, pod nią biały krótki top i tą super uroczą spódniczkę, która miała takie złote łańuszki i ten zarypisty wzór i wyglądała w tym taaak dobrze :D. Definitywnie ubrałabym to, gdybym miała kasę na to/gdybym była tak gorąca jak ona. Ale kocham wszystkie jej outfity, a zwałaszcza ten, co ma na sobie w Roar.
KPIMD : Co myślisz o związku Katy i Johna?
Sammy : Oni są megasłodcy. Pare lat temu uwielbiałam Johna, myślę, że są naprawdę uroczy <3. MOI ULUBIENI :D. Szczerze, to mam nadzieję, że im wyjdzie ten związek <33. Ja po prostu chcę, żeby ona była szczęśliwa :D
*qewt (z katycatskiego) - cute - uroczy :)
**Katy feels - uczucia do Katy, tylko KatyCats zrozumieją :D