Mnie osobiście najbardziej urzekło: By the Grace of God. Ballada została wykonana genialnie, od pierwszego dźwięku wczułam się w przekaz piosenki :D
Na koncercie Katy ubrana była w piękną, białą, częściowo prześwitującą jak pryzmat sukienkę. Srebrny, metalowy pasek i fioletowa szminka dodały Katy czaru :D Białe butki na szerokim obcasie w stylu retro doskonale pasowały do jej pofalowanych włosów.
Właśnie dzięki tej stylizacji podczas koncertu znalazłam się na pograniczu wielkich płyt Katy- najnowszej Prism i rewolucyjnej One of the Boys oraz klimatu prosto z Katy Perry MTV Unplugged.
Kocham to połącznie!
Zdjęcia z koncertu:
Czy widzicie podobieństwo? :D
2013 |
2011 |
Katy Perry MTV Unplugged 2009 |
One of the Boys 2008 |
<3
1 komentarz:
Pasuje jej ten wygląd. Tak dziewczęco ale dojrzale :D naprawdę jest ładna ;)
Prześlij komentarz