niedziela, 10 listopada 2013

By The Grace Of God - refleksja i o piosence

Pierwszy utwór napisany listopada 2012 roku na czwartą płytę w karierze Katy Prism. 
Jest to jedna ze najsmutniejszych piosenek na tym krążku.
To jej będzie poświęcona moja notka - By The Grace Of God.

Katy po raz pierwszy wykonała ją 30 września podczas 
występu na iTunes Festival w Londynie, 
zanim piosenka miała oficjalna premierę.

Nagranie z koncertu:
Utwór opowiada o tym przez co przechodziła po rozwodzie z Russellem 
i że jest to po dużej części jej wina. Katy wspomina w piosence że nie 
jest taka twarda jak myślała, a rozstanie było dla niej bardzo 
przytłaczającym przeżyciem. Dzięki łasce Boga
podniosła się i zdecydowała że trzeba żyć dalej.
Refren:
Dzięki łasce Pana Boga ,nie było innego wyjścia
Pozbierałam się ,wiedziałam, że muszę zostać
Stawiałam jedną stopę przed drugą
I spojrzałam w lustro zdecydowałam, że zostaję
Nie miałam zamiaru pozwolić miłości 

Zabrać mnie w ten sposób


Piosenka jest prześliczna. Ma podobne brzmienie do Lost i podobną
treść ,myślę że Katy w obu tych utworach czuje się zagubiona.
Bardzo chciałabym by powstał do niej także teledysk.:)
Jest jedną z moich ulubionych na płycie.

Dotychczas Katy piosenkę na żywo wykonywała tylko 3 razy,
jednak mój ulubiony to występ podczas koncertu iHeart Radio.
Katy na samym początku mówi że była to pierwsza piosenka napisana,
gdy wróciła do nagrywania i że była wtedy "ciemnym miejscu".

 
Piosenka została napisana przed postanowieniem Katy że 
głównym motywem albumu będzie wpuszczanie światła. 
By The Grace Of God jest dziełem Katy i Grega Wellsa, 
z którym piosenkarka pisze piosenki od czasów One of the Boys.
Jest to najbardziej osobisty utwór na płycie.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

fajna piosenka! nie wiedziałaem, że Katy Perry jest tak mocno wierząca XD :D